Na sny kolorowe
„Dawno, dawno temu
Był sobie królewicz,
który zamarzył o ślubie
z królewną”*
Kto z nas nie zna Królowej Śniegu, Śpiącej królewny, Księżniczki na ziarnku grochu czy też Żabiego Księcia? Baśni jest o wiele więcej i w przeróżnych odsłonach. Są mniej lub bardziej znane, jedne lubiane mniej, drugie bardziej. Czytane dziecku w dzień, jak i do snu. Pełne przygód, czasem z morałem… Lubię czasem poczytać książki, w których są przeróżne bajki i baśnie w nowych odsłonach, nie są co prawda tak dobre jak oryginalne wersje, ale niektóre są przedstawione naprawdę ciekawie. „Klasyczne bajki na dobranoc” to zbiór dziewięciu baśni mniej lub bardziej znanych. W skład książeczki wchodzą: Księżniczka na ziarnku grochu, Żabi Książę, Nowe szaty cesarza, Dwanaście tańczących królewien, Śpiąca królewna, Cesarz i słowik, Żar-Ptak, Królowa Śniegu, Latający koń. Z reguły są to baśnie Braci Grimm oraz Hansa Christiana Andersena, ale pojawiły się też utwory innych autorów.
Książeczka ta jest bardzo ładnie wydana, twarda oprawa, kolorowa okładka, na której, jeśli bliżej się przyjrzeć można zauważyć, że poszczególne elementy nawiązują do tego co znajduje się w środku. W środku na początku mamy kolorowe puste strony, a zaraz po nich spis treści pozwalający wybrać historię którą chce się w danym momencie czytać. Każde opowiadanie zapoczątkowane jest odpowiednim rysunkiem po lewej tronie i tytułem oraz pierwszymi słowami po prawej. W ogóle w książeczce znajduje się dużo obrazków, jak i zdobień kartek. Pod względem estetycznym publikacja ta jest idealna.
Bajki
zawarte w tej pozycji są bardzo skrócone i uproszczone. Dlatego też uważam, że
to książka dla dziecka najwyżej do siódmego roku życia. W dalszym etapie
rozwoju mogą być nie wystarczalne. Jest to jednak całkowicie subiektywne
zdanie. Uważam jednak, że to opowiastki typowe dla maluszków, takie na
dobranoc. Lubię bajki, niektóre są w stanie mnie nawet zachwycić, ale te tego
nie uczyniły. Starałam się mimo wszystko ocenić książkę pod kątem tego jakie
może wywrzeć wrażenie na dziecku i jestem przekonana, że nie jedno dziecko
spokojnie przy ich słuchaniu uśnie.
Jedna z
lepszych publikacji dla malców, którą czyta się do snu, z jaką ostatnimi czasy
się spotkałam. Dobrze wydana, kolorowa, krótkie historie, uproszczone słownictwo.
Polecam tym, którzy posiadają w swoim otoczeniu
małe dzieci.
*str. 5
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz